ReprezentacjeReprezentacje młodzieżoweReprezentacja U-19Aktualności[U-19] Zwycięstwo na koniec Elite Round. Polacy finiszują na drugim miejscu Powrót

AktualnościReprezentacja młodzieżowa U-19

[U-19] Zwycięstwo na koniec Elite Round. Polacy finiszują na drugim miejscu

 27 / 03 / 18 Autor: PZPN
[U-19] Zwycięstwo na koniec Elite Round. Polacy finiszują na drugim miejscu

Reprezentacja Polski do lat 19 w ostatnim meczu turnieju Elite Round pokonała Grecję 3:1 i z dorobkiem czterech punktów zakończyła rywalizację na drugim miejscu w grupie. Bramki dla drużyny Dariusza Dźwigały zdobyli Sebastian Bergier, Jakub Moder i Riccardo Grym.


Do meczu z Grecją biało-czerwoni przystępowali bez szans na awans do turnieju finałowego EURO U-19, który odbędzie się w lipcu w Finlandii. Polacy wcześniej zremisowali z Czechami (0:0) i ulegli Włochom 3:4. Trener Dariusz Dźwigała wprowadził nieco korekt w składzie i w podstawowej jedenastce po raz pierwszy w turnieju Elite Round znaleźli się Jakub Bednarczyk, Tomasz Makowski, Jakub Moder, Michał Skóraś i Sebastian Bergier. W pierwszych minutach żadna ze stron nie była w stanie poważnie zagrozić bramce rywala. Gdy jednak okazje się pojawiały, obie drużyny były zabójczo skuteczne. Najpierw z lewej strony boiska dośrodkował Dimitrios Papazoglou, a nabiegający Anastasios Douvikas wpakował piłkę do siatki z dwóch metrów. Chwilkę później było już 1:1, gdy Sebastian Bergier z zimną krwią w sytuacji sam na sam pokonał Mariosa Sampanisa. W 20. minucie znów było groźnie pod polską bramką. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Giorgos Xenitidis, ale po rykoszecie piłkę świetnie sięgnął Radosław Majecki, wybijając ją poza końcową linię. Polacy również starali się wyjść na prowadzenie. W 37. minucie zza „szesnastki” uderzał Sebastian Bergier, ale nie sprawił wiele problemów greckiemu bramkarzowi. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Przed drugą połową ani Dariusz Dźwigała, ani Ioannis Goumas nie zdecydowali się na żadne zmiany w składzie. Trzy minuty po zmianie stron doskonałą sytuację zmarnowali Grecy. Fatalne nieporozumienie Oskara Repki z Sebastianem Walukiewiczem wykorzystał Alexandros Voilis, który stanął oko w oko z Majeckim. Polski golkiper świetnie wybronił uderzenie Greka, a po chwili wyłapał dobitkę Michailakisa Bousisa. W grę Polaków wdało się nieco chaosu, a w efekcie rywale mieli kolejną bardzo dobrą okazję do objęcia prowadzenia, ale po uderzeniu Alexandrosa Gkargkalatzidisa znów bardzo dobrze spisał się Majecki. W 58. minucie do akcji ofensywnej podłączył się Jakub Bednarczyk. Obrońca reprezentacji Polski dograł do Davida Kopacza, ale jego strzał był zbyt słaby, by zaskoczyć Mariosa Sampanisa. Cztery minuty później grecki bramkarz musiał już wspiąć się na wyżyny umiejętności. W pole karne wpadł Kopacz, ograł obrońcę i oddał bardzo dobry strzał, ale Sampanis sobie tylko znanym sposobem sparował piłkę nad poprzeczkę.

Biało-czerwoni nie rezygnowali jednak ze starań i wreszcie osiągnęli swój cel. W 73. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Jakub Moder. Precyzyjne i silne uderzenie znalazło drogę do siatki i Polacy po raz pierwszy objęli prowadzenie w tym meczu. Drużyna Dariusza Dźwigały poszła za ciosem. Sześć minut później prowadziła już 3:1. Na strzał z podobnej pozycji co Moder zdecydował się Riccardo Grym. Piłkę zdołał jeszcze dotknąć bramkarz Greków, ale uderzenie było zbyt silne, by mógł je zatrzymać i nasza reprezentacja po raz trzeci mogła cieszyć się z gola.

Jak się okazało, było to ostatnie trafienie w tym meczu, choć nasi rywale trafili jeszcze w słupek. Dzięki wygranej z Grecją, biało-czerwoni zakończyli turniej Elite Round na drugim miejscu w grupie, wyprzedzając wtorkowych rywali oraz Czechy, które zremisowały w ostatnim meczu z pewnymi już awansu Włochami 1:1.

27 marca 2018, Lignano Sabbiadoro
Polska – Grecja 3:1 (1:1)
Bramki:
Sebastian Bergier 15, Jakub Moder 73, Riccardo Grym 79 – Anastasios Douvikas 13.
Polska: 1. Radosław Majecki – 2. Jakub Bednarczyk, 20. Sebastian Walukiewicz, 5. Oskar Repka, 3. Tymoteusz Puchacz – 10. Riccardo Grym (89, 13. Radosław Kanach), 6. Tomasz Makowski – 8. Jakub Moder, 9. David Kopacz, 18. Michał Skóraś (83, 21. Marcin Grabowski) – 23. Sebastian Bergier (71, 17. Sebastian Strózik).
Grecja: 1. Marios Sampanis – 2. Leftheris Lyratzis, 6. Dimitrios Meliopoulos, 5. Michailakis Bousis, 3. Dimitrios Papazoglou – 20. Giorgos Xenitidis, 8. Kostas Chatzidimpas (78, 11. Christos Giousis) – 21. Alexandros Gkargkalatzidis (63, 17. Athanasios Dimitroulas), 19. Alexandros Voilis, 7. Giorgos Tzovaras – 9. Anastasios Douvikas (63, 10. Anargyros Kampetsis).
Żółta kartka: Lyratzis.
Sędziował: Joao Pinheiro (Portugalia).

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo