AktualnościReprezentacja kobieca U-17
U-17 kobiet: Drugi punkt reprezentacji Polski. Biało-czerwone zremisowały z Włochami
W drugim meczu turnieju finałowego mistrzostw Europy reprezentacja Polski kobiet do lat 17 zremisowała z Włochami 0:0. To drugi punkt wywalczony w fazie grupowej przez podopiecznych Niny Patalon. Polki po dwóch meczach zajmują drugie miejsce w grupie i o awans do półfinału zagrają we wtorek z Hiszpanią.
Reprezentacja Polski do meczu z Włochami przystępowała z lekkim niedosytem po spotkaniu z Anglią. Choć remis 2:2 przy podziale punktów w drugim starciu grupowym pomiędzy Hiszpanią a Włochami pozostawiał sprawę awansu wciąż otwartą, zarówno sztab szkoleniowy jak i nasze zawodniczki zgodnie przyznawali, że w potyczce z Angielkami stać było nasz zespół na zwycięstwo.
W pierwszych minutach meczu z Włochami na boisku nie było wielkich emocji. Obie drużyny badały wzajemnie swoje możliwości, gra toczyła się głównie w środku pola, a w poczynaniu obu ekip brak było dokładności w decydujących momentach akcji. Więcej prób uderzeń wykonywały Włoszki, ale wszystkie strzały lądowały poza bramką Sary Kierul. Dopiero w 23. minucie serca kibiców zabiły mocniej. Na uderzenie po zagraniu Chiary Pucchi zdecydowała się Martina Tomaselli, ale po drodze piłkę musnęła jeszcze Klaudia Homa i ostatecznie futbolówka minimalnie minęła słupek polskiej bramki. To nieco zmobilizowało Polki, które mogły odpowiedzieć dwie minuty później. Na około 30. metrze do piłki dopadła Wiktoria Kiszkis. Polka posłała potężną bombę w kierunku bramki Włoszek, a strzegąca jej Camilla Forcinella nawet nie drgnęła. Ku rozpaczy Polek futbolówka trafiła jednak w spojenie słupka z poprzeczką. Siedem minut oóźniej jej wyczyn starała się powtórzyć Melissa Bellucci, lecz jej próba była znacznie słabsza i nie zdołała zaskoczyć Sary Kierul.
W końcowych minutach pierwszej połowy szczęście uśmiechnęło się do biało-czerwonych. Po akcji prawą stroną boiska piłka trafiła do znajdującej się na bardzo dogodnej pozycji Sary Tamborini, jednak Włoszka źle złożyła się do strzału i jej uderzenie poszybowało nad poprzeczką bramki Polek. Przed przerwą żaden z zespołów nie zdołał zaskoczyć swojego rywala i do szatni drużyny schodziły z bezbramkowym remisem.
W przerwie trener Nina Patalon zdecydowała się na jedną zmianę w składzie – zastępującą kontuzjowaną Zofię Buszewską Zuzannę Radochońską zastąpiła debiutująca w turnieju finałowym mistrzostw Europy Anna Konkol. Polki mogły objąć prowadzenie już pięć minut po wznowieniu gry, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pauliny Tomasiak Klaudia Homa posłała głową piłkę obok bramki Włoszek. W 49. minucie znów do wysiłku zmuszona została Camilla Forcinella. Rzut wolny wykonywała występująca na co dzień w młodzieżowych drużynach Arsenalu Wiktoria Kiszkis, po jej strzale piłka otarła się jeszcze o mur, ale włoska bramkarka zdołała sparować piłkę na rzut rożny.
Po zmianie stron Polki zaczęły przeważać na boisku, sprawiając największe zagrożenie zwłaszcza po stałych fragmentach gry. Po jednym z nich doszło do zderzenia głowami Klaudii Homy i Heden Corrado. Niestety, w jego wyniku obie zawodniczki musiały opuścić boisko. Wymuszona zmiana środkowej obrończyni naszej kadry ograniczyła nieco pole manewru trener Niny Patalon. Była to bowiem trzecia i ostatnia możliwa do przeprowadzenia roszada w zestawieniu drużyny. Mimo to Polki nie ustawały w staraniach o zdobycie bramki. W 71. minucie w doskonałej sytuacji po podaniu z lewej strony boiska znalazła się Kinga Kozak, jednak przegrała pojedynek z Camillą Forcinellą. Prowadząca spotkanie Hristiana Guteva doliczyła do regulaminowego czasu gry sześć minut, ale żadna ze stron nie stworzyła już sobie tak dogodnej sytuacji strzeleckiej i starcie zakończyło się bez bramek.
Po dwóch meczach Polki mają na koncie dwa punkty i zajmują drugie miejsce w tabeli grupy B. W drugim spotkaniu tej grupy Anglia uległa Hiszpanii 1:2. O awans do półfinału biało-czerwone zagrają we wtorek, 15 maja z Hiszpanią w Alytusie. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12:00 czasu polskiego.
12 maja 2018, Mariupol
Polska – Włochy 0:0
Polska: 12. Sara Kierul – 8. Wiktoria Zieniewicz, 5. Oliwia Silny, 18. Klaudia Homa (67, 16. Alicja Sokołowska), 6. Zuzanna Radochońska (41, 2. Anna Konkol) – 13. Wiktoria Kiszkis, 14. Michelle Biskup, 11. Adriana Achcińska, 10. Paulina Filipczak (53, 4. Paulina Oleksiak), 7. Paulina Tomasiak – 9. Kinga Kozak.
Włochy: 12. Camilla Forcinella – 4. Chiara Pucci (54, 17. Teresa Fracas), 14. Heden Corrado (63, 2. Angela Orlando), 15. Chiara Ripamonti, 5. Chiara Mele – 7. Elisa Donda, 6. Benedetta De Biase (69, 18. Veronica Battelani), 10. Melissa Bellucci, 19. Martina Tomaselli – 11. Asia Bragonzi, 9. Sara Tamborini.
Żółta kartka: Achcińska.
Sędziowała: Hristiana Guteva (Bułgaria).
