ReprezentacjeReprezentacja A AktualnościCzesław Michniewicz: Z upływem minut byłem coraz spokojniejszy Powrót

AktualnościReprezentacja A

Czesław Michniewicz: Z upływem minut byłem coraz spokojniejszy

 25 / 09 / 22 Autor: PZPN
Czesław Michniewicz: Z upływem minut byłem coraz spokojniejszy

– Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Piłkarze, sztab i wszyscy współpracownicy robili wszystko, byśmy dziś mogli wygrać. Po meczu z Holandią nastroje nie były najlepsze, więc ten mecz miał też dodatkową stawkę, niż tylko trzy punkty i utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów – powiedział po wygranym 1:0 meczu z Walią selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz.


Czesław Michniewicz o…:

…znaczeniu zwycięstwa nad Walią:

Przed nami dwa miesiące przygotowań do turnieju finałowego mistrzostw świata. Musieliśmy skoncentrować się maksymalnie, by w Cardiff zwyciężyć i móc w lepszych nastrojach spędzić ten czas. To było dobre spotkanie, choć w pierwszych minutach Walijczycy przejęli inicjatywę, lecz nie wykorzystali swoich szans. Z upływem czasu byłem coraz spokojniejszy, bo realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan. Przeszliśmy z trójki rozgrywających stoperów do dwójki, Jakub Kiwior zabezpieczał bardziej lewą stronę, więc wyżej mógł operować Nicola Zalewski. Zaskoczyło to Walijczyków i wykorzystaliśmy to.

…rywalizacji o miejsce w kadrze na mundial:

Ten mecz miał dać nam dużo odpowiedzi, na kogo możemy liczyć, a tymczasem pojawiły się dodatkowe pytania. Spośród zawodników, którzy brali udział w tym zgrupowaniu, dwóch nie będzie mogło pojechać na mundial, a przecież są jeszcze inni. To piłkarze muszą teraz zrobić wszystko, bym to ja miał problem z wyborem. Z pewnością spadać będą szansę tych zawodników, którzy nie będą regularnie grać. Część na pewno będzie w listopadzie zawiedziona, ale taki jest futbol. Mamy trzon zespołu, ale przed nikim nie zamykamy drzwi.

…Robercie Lewandowskim:

Ostatnie mecze dały nam w pewnym stopniu odpowiedź na to, w jakim systemie Robert Lewandowski funkcjonuje najlepiej. Po meczu z Holandią było w nim bardzo dużo sportowej złości, ale jego zachowanie wszędzie – na boisku i poza nim – było takie, jak być powinno. W spotkaniu z Walią dał drużynie bardzo wiele, zanotował piękną asystę. Nie ma sensu dyskusja, czy Robert musi mieć obok siebie drugiego napastnika. To bzdura. Przecież w klubach klasy Bayernu czy Barcelony potrafi grać jako jedyny napastnik i zdobywać setki bramek. Musimy po prostu zadbać o odpowiedni „serwis”. Kluczowa jest kwestia tego, kto i jak gra obok niego.

…Wojciechu Szczęsnym:

Cieszę się, że Wojtek w kluczowych momentach nam bardzo pomaga. Tak było w barażowym meczu ze Szwecją, tak było także w Cardiff. Nieprzypadkowo występuje w takim klubie jak Juventus FC. To bramkarz ze światowej czołówki. Miał swoje problemy, wiele osób podpowiadało, żeby dokonać zmiany w naszej bramce, lecz nie ulegliśmy tej presji. To, że czasami opuści się kilka spotkań w klubie, w przypadku nie oznacza, że przestaje on potrafić bronić. Wojtek zawsze jest bardzo skoncentrowany, ale zawsze daje też dużo zespołowi w kwestii atmosfery.

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo