AktualnościReprezentacja A
Milik: Sześć goli? Jestem po prostu w formie!
Arkadiusz Milik show! Napastnik reprezentacji Polski strzelił sześć goli i zanotował dwie asysty w meczu 1/32 finału Pucharu Holandii, w którym Ajaks Amsterdam pokonał JOS Watergraafsmeer aż 9:0. Specjalnie dla PZPN.pl 20-letni zawodnik skomentował swój niesamowity wyczyn. Przypomnijmy, że ostatnim piłkarzem, który zaliczył aż sześć trafień w krajowym pucharze Holandii, był Luis Suarez, obecnie napastnik FC Barcelona. Zapraszamy do lektury!
W meczu z JOS Watergraafsmeer strzeliłeś aż sześć goli i zanotowałeś dwie asysty. Taką dyspozycją w najlepszy sposób potwierdziłeś, że należy Ci się gra w podstawowym składzie Ajaksu.
Dla mnie najważniejsze jest to, żeby to na boisku pokazywać się z jak najlepszej strony. Ciężko pracuję na treningach i cieszę się, że są tego efekty. Faktycznie graliśmy z takim, a nie innym zespołem, ale to i tak dobry wynik zaliczyć w jednym meczu sześć trafień. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości będę dostawał coraz więcej szans od trenera de Boera. Mecz w Pucharze Holandii był najlepszym potwierdzeniem mojej dyspozycji. Jestem w formie!
Wyrównałeś wyczyn Luisa Suareza, który również zaliczył w przeszłości sześć trafień w Pucharze Holandii. Czujesz, że to ten moment, gdy na stałe zmieni się Twoja sytuacja w Ajaksie?
Na pewno trafienia przeciwko Watergraafsmeer pomogą. Nieważne, jakiemu rywalowi strzelasz sześć goli – to i tak dla mnie duży wyczyn. Nigdy jeszcze w seniorskiej piłce nie przydarzyła mi się taka sytuacja. Fajnie, że był to mecz pucharowy i moje gole miały realny wpływ na awans Ajaksu do następnej rundy.
Niecodziennie wbija się rywalowi tyle goli. Po meczu nawet Ty straciłeś rachubę i myślałeś, że pięciokrotnie trafiłeś do bramki przeciwnika.
Faktycznie się pomyliłem (śmiech). Wynik był wysoki, rzadko się wygrywa taką różnicą goli. Dopiero po zakończeniu spotkania dziennikarze zwrócili mi uwagę na właściwy rezultat.
Mecz w Pucharze Holandii potwierdził, że warto na Ciebie stawiać. Sam przyznasz jednak, że w Ajaksie nie jest łatwo o grę od pierwszej minuty?
Przyznam, że byłem w klubach, gdzie było ciężej o miejsce w pierwszej jedenastce. Przykładowo cokolwiek zrobiłbym, w Bayerze Leverkusen, to i tak nie miałbym większej ilość szans gry. W Amsterdamie jest nieco inaczej, a już bramki w Pucharze Holandii są świetnym argumentem i na pewno mi pomogą. Teraz trzeba potwierdzić swoją dyspozycję i jeśli ponownie dostanę szansę występu, to chcę potwierdzić swoje umiejętności i grać jeszcze więcej.
Ajax wydaje się być dla Ciebie doskonałym miejscem na ziemi – w Waszej drużynie jest wielu młodych zawodników.
Na pewno Ajax jest dobrym wyborem dla młodych piłkarzy. Gdy spojrzymy na nasz skład, to można powiedzieć, że gra sama młodzież. Jest wielu utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia, a ja odnajduje się tu bardzo dobrze. Wierzę, że niedługo będzie jeszcze lepiej!
Rozmawiał Cezary Jeżowski
24 września 2014, 18:30 – Amsterdam (Olympisch Stadion)
JOS Watergraafsmeer – AFC Ajax 0:9 (0:3)
Bramki: Arkadiusz Milik 22, 26, 62, 82, 87, 88, Lucas Andersen 24, Ricardo Kishna 64, Queensy Menig 70
