FederacjaMistrzostwa Europy kobiet U-19AktualnościPolki pełne wiary przed meczem o wszystko. „Jesteśmy naładowane energią” Powrót

AktualnościMistrzostwa Europy Kobiet U-19

Polki pełne wiary przed meczem o wszystko. „Jesteśmy naładowane energią”

 21 / 06 / 25 Autor: PZPN
Polki pełne wiary przed meczem o wszystko. „Jesteśmy naładowane energią”

W sobotę o 16:00 reprezentacja Polski rozegra ostatni mecz w fazie grupowej mistrzostw Europy U-19 kobiet. Biało-czerwone wciąż mają szansę na drugie miejsce w grupie i awans do półfinału, choć jest to zadanie karkołomne. Motywacji gospodyniom turnieju jednak nie brakuje.


W dwóch pierwszych meczach fazy grupowej Polki dostały dwa potężne ciosy. Najpierw w Stalowej Woli dopiero w doliczonym czasie gry straciły prowadzenie w meczu z Włoszkami, a następnie w Mielcu przegrały 0:6 z Francuzkami. Nie złamało to jednak siły woli biało-czerwonych, które w sobotę spotkają się ze Szwedkami. Będzie to spotkanie o ogromnej stawce dla obu drużyn.

Co musi się stać, aby Polki awansowały do półfinału? Włoszki muszą przegrać z Francuzkami, a Polki - pokonać Szwedki oraz nadrobić siedmiobramkową stratę w bilansie goli. – Jesteśmy ambitni, więc zawsze chcemy więcej. Głęboko wierzę, że w sobotę wieczorem będziemy mogli czerpać ogromną satysfakcję ze zdobycia czterech punktów w fazie grupowej – deklaruje Marcin Kasprowicz, selekcjoner reprezentacji Polski WU-19. – Owszem, nie tylko od nas zależy kwestia awansu do półfinału. Będziemy trzymać kciuki, by Francuzki wysoko wygrały z Włoszkami, ale my się musimy skupić na tym, by pokonać Szwedki. Bez tego wynik drugiego meczu nie ma znaczenia. Mamy plan i strategię na sobotnie spotkanie i wierzę, że podołamy temu wyzwaniu. Chcemy dać satysfakcję kibicom na trybunach i przed telewizorami, a być może po ostatnim gwizdku sędzi wszyscy będziemy mogli być w euforii – ma nadzieję szkoleniowiec.

Niepowodzenie w spotkaniu z Francją nie zdeprymowało reprezentantek Polski, które nadal są bardzo zmotywowane. – Jesteśmy naładowane energią. Chcemy wyjść na mecz ze Szwedkami i zatrzeć wrażenie, jakie zostało po spotkaniu z Francuzkami. Zamierzamy zaprezentować, jak silną drużyną jesteśmy, bo jeszcze nie pokazałyśmy tego w stu procentach – podkreśla Zuzanna Witek, kapitanka biało-czerwonych.

Polki przez ostatnie dwa dni przygotowywały się do meczu ze Szwecjami, ale także poświęciły dużo czasu regeneracji. Tą fizyczną zajął się sztab medyczny, a w tej mentalnej wsparcie dały rodziny piłkarek. Reprezentantki Polski spotkały się ze swoimi bliskimi, co pomogło im w poradzeniu sobie z trudną sytuacją w grupie. Biało-czerwone są też zdeterminowane do tego, by udowodnić wszystkim, iż wysoka porażka z Francją była przypadkiem.

Spotkanie ze Szwecją będzie dla Polek meczem o wszystko, bo nadal przecież mają szansę na awans, ale o wielką stawkę grają także Skandynawki. Jeżeli zwyciężą nad gospodyniami, to zepchną je na ostatnie miejsce w tabeli i zagrają z trzecią drużyną grupy B w barażu o awans do mistrzostw świata, które w przyszłym roku odbędą się w Polsce. – To będzie bardzo trudny mecz, bo Szwedki walczą o to, by zagrać w mistrzostwach świata. Znamy jednak swoje mocne strony, wiemy, w jaki sposób możemy przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść – zapewnia Zuzanna Witek.

– Czeka nas bardzo trudne spotkanie. Jesteśmy tego świadomi, bo na takim turnieju nie grają przypadkowe zespoły. To najlepsze drużyny Europy. Szwedki charakteryzują się dobrymi warunkami fizycznymi. Są wysokie, ale też mobilne, a niewątpliwie mocną stroną tego zespołu jest środek pola gry. Występują tam zawodniczki z bardzo dobrą kontrolą nad piłką, trudno jest im ją zabrać – tłumaczy trener Marcin Kasprowicz. – My skupiamy się głównie na sobie. Maksymalnie usprawniamy kwestie motoryczne, aby nasza drużyna była w sobotę nabiegana i szybka, żebyśmy przejęli inicjatywę w grze. To kierunek do tego, byśmy stworzyli liczne sytuacje bramkowe. Skuteczność będzie kluczem do sukcesu – uważa selekcjoner kadry WU-19.

Biało-czerwonym w wymagającym spotkaniu pomagać będzie wielkie wsparcie fanów. Frekwencja na ich meczach jest znakomita i Polki liczą, że nie inaczej będzie i tym razem. – Wsparcie kibiców jest dla nas bardzo ważne. Motywuje nas, bo chcemy grać dla nich, chcemy pokazać im, jaką mamy jakość. Gra przed tak liczną publicznością jest dla nas dużym przywilejem. Słyszymy kibiców w trakcie spotkań, dopingują nas przez 90 minut i dodają nam mnóstwo energii. Pod względem frekwencji jest to wyjątkowy turniej, a przecież graliśmy już i w mistrzostwach Europy, i mistrzostwach świata. Nigdzie nie było tak wielu kibiców na stadionie – potwierdza Zuzanna Witek.

Kapitanka reprezentacji Polski zachęca kolejnych kibiców do przyjścia. Bilety na mecz będzie można kupić od 14:30 w kasach stadionu w Tarnobrzegu. Wejściówki cały czas dostępne są na stronie bilet.laczynaspilka.pl. Mecz Polska - Szwecja w mistrzostwach Europy U-19 kobiet rozegrany zostanie 21 czerwca o godzinie 16:00 w Tarnobrzegu.

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo