FederacjaMistrzostwa Europy kobiet U-19AktualnościWyjątkowy turniej nie tylko dla Polek. Podkarpacie zachwyca finalistki ME Powrót

AktualnościMistrzostwa Europy Kobiet U-19

Wyjątkowy turniej nie tylko dla Polek. Podkarpacie zachwyca finalistki ME

 20 / 06 / 25 Autor: PZPN
Wyjątkowy turniej nie tylko dla Polek. Podkarpacie zachwyca finalistki ME

Trwające właśnie mistrzostwa Europy U-19 kobiet są nie tylko okazją do promocji kobiecej piłki nożnej, ale także do promocji Podkarpacia i Polski w ogóle. Dla wielu zawodniczek oraz trenerów z zagranicznych reprezentacji są to wyjątkowe dni.


Bardzo zachwycone Polską i Podkarpaciem są na przykład Hiszpanki, a więc jedne z faworytek turnieju. I piłkarki, i sztab trenerski regularnie spacerują po Rzeszowie, w którym zakwaterowani są wszyscy uczestnicy turnieju. – To miasto ma wszystko, czego potrzeba: dużo zieleni, parki, wszelkiego rodzaju sklepy, restauracje, siłownie i urocze centrum ze wspaniałym rynkiem, po którym uwielbiamy się snuć. Znakomicie się tutaj czujemy – przekazuje odczucia zespołu Hector Rubio, rzecznik prasowy reprezentacji Hiszpanii do lat 19.

Hiszpanki podkreślały także poczucie bezpieczeństwa w Polsce, a także całą infrastrukturę. – Boiska treningowe, drogi, wszystko macie tutaj znakomicie rozwinięte – podkreśla Rubio. Przyznał także, że zespół z Półwyspu Iberyjskiego zaskoczony był liczbą lodziarni w Rzeszowie. – Wy chyba wszyscy jecie tutaj lody! – śmieje się rzecznik zespołu. – Ale przyznaję, my też spróbowaliśmy i były przepyszne – dodaje Hector Rubio.

Z innych powodów turniej na Podkarpaciu jest wyjątkowy dla Darii Kaminskiej, a więc reprezentantki… Portugalii. Polskobrzmiące nazwisko nie jest jednak przypadkowe, choć jej konotacje z naszym krajem są dość odległe. Pomocniczka Sportingu Lizbona urodziła się wprawdzie w Portugalii, ale jej rodzice pochodzą z Ukrainy. Mają oni jednak polskie korzenie. – Z tego powodu jest to dla mnie ogromne przeżycie, że mogę zagrać na turnieju właśnie w Polsce. Zwłaszcza, że mecze odbywają się na Podkarpaciu, a więc dość blisko rodzinnych stron taty i mamy – przyznaje Daria Kaminska.

Choć teraz jest to trudne ze względu na sytuację polityczną oraz karierę piłkarską Portugalki, to w dzieciństwie spędzała mnóstwo czasu u swoich dziadków, zwłaszcza w wakacje. Dzięki temu zna język ukraiński, a ze względu na jego podobieństwo do polskiego, jest w stanie zrozumieć proste zwroty w naszym języku. Bardziej komfortowo czuje się jednak odpowiadając po angielsku. – Cieszę się, że to właśnie tutaj rozgrywamy mecze i mam nadzieję, że zostaniemy na Podkarpaciu jak najdłużej – dodaje Kaminska, która uczestniczyła w największej, jak dotąd, niespodziance turnieju. W drugiej kolejce fazy grupowej Portugalki przegrywały 0:1 z faworyzowanymi Angielkami, gdy Daria Kaminska weszła na murawę. W 76. minucie wyrównały, a później zdobyły jeszcze trzy bramki i zwyciężyły 4:1.

Fakt, iż turniej odbywa się na Podkarpaciu, jest także okazją dla Polek występujących w zagranicznych klubach, aby pokazać ojczyznę swoim koleżankom z innych krajów. Nie ma więc się co dziwić Azzurri Gallo, że z taką radością zareagowała na spotkanie z Krystyną Flis. Podczas tego turnieju piłkarki są rywalkami, ale na co dzień obie grają w Juventusie Turyn.

Gallo jest kapitanką reprezentacji Włoch, a w kadrze Anglii opaskę na ramię zakłada Katie Cox. Bramkarka Chelsea zdaje się nie odczuwać związanej z tym presji, ale trzeba też jej oddać, że ma w tym doświadczenie. W sierpniu 2024 roku była bowiem kapitanką reprezentacji Wielkiej Brytanii podczas mistrzostw Europy do lat 18 w… koszykówce. Pochodzi zresztą z multidyscyplinarnej rodziny, bo jej ojciec był rugbystą. Sport ten uprawiał także jej brat, który także jest piłkarzem. Grał w juniorskich reprezentacjach Anglii, a obecnie znajduje się w kadrze Brentford.

W sobotę Cox i jej koleżanki czeka ogromnie trudne zadanie. Po dwóch kolejkach wszystkie zespoły w grupie B mają po trzy punkty. A w trzeciej kolejce, 21 czerwca o 19:00, Angielki zagrają z Hiszpankami. Jedna z tych drużyn zostanie wyeliminowana, a przecież obie deklarowały, że na Podkarpaciu interesuje je tylko finał, który odbędzie się 27 czerwca w Rzeszowie.

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo