AktualnościFederacja
Historyczne zwycięstwo Polek na zakończenie EURO 2025

Reprezentacja Polski kobiet z pierwszym w historii zwycięstwem w turnieju finałowym mistrzostw Europy! Podopieczne selekcjonerki Niny Patalon zwyciężyły w Lucernie z Danią 3:2, a łupem bramkowym podzieliły się Natalia Padilla-Bidas, Ewa Pajor i Martyna Wiankowska.
Do trzeciego meczu fazy grupowej mistrzostw Europy reprezentantki Polski przystępowały bez presji wyniku. Wcześniej straciły już bowiem szansę na awans, ale nie oznacza to, że nie miały już żadnego celu. Polki pragnęły zdobyć pierwszą bramkę w historii występów w EURO i pokusić się o pierwsze punkty. – Cały czas mamy w tym turnieju o co grać. Pragniemy zdobyć bramkę, poszukać punktów. Chcemy pokazać naszą spójność, jedność i to, jakim jesteśmy zespołem. Mam opracowany od wielu lat swój sposób przygotowywania się do meczów i tym razem też nie będzie się to różniło, choć mecze na EURO są oczywiście spotkaniami wyjątkowymi – mówiła przed meczem selekcjonerka Nina Patalon.
Na spotkanie z Danią Polki wyszły w jednym z najsilniejszych z możliwych zestawień. Szybko przejęły inicjatywę i to przyniosło efekt już po niespełna kwadransie gry. Po świetnej akcji prawą stroną boiska i próbie Ewy Pajor, piłka trafiła pod nogi Natalii Padilli-Bidas. Tej nie pozostało nic innego, niż skierować ją do siatki, zdobywając pierwszą, historyczną bramkę dla biało-czerwonych w historii EURO!
Polki nie zamierzały jednak ograniczyć się do obrony wypracowanego prowadzenia. Już siedem minut później było 2:0, a świetną asystą popisała się autorka pierwszej bramki. Natalia Padilla-Bidas dośrodkowała precyzyjnie z prawej strony pola karnego, a świetnie ustawiona Ewa Pajor strzałem głową dopełniła formalności, podwajając dorobek drużyny Niny Patalon. Jeszcze przed przerwą swoją świetną okazję miała Ewelina Kamczyk, lecz po jej uderzeniu – choć z kłopotami – duńska bramkarka zdołała sparować piłkę na poprzeczkę. W ostatnich minutach pierwszej połowy to Dunki ruszyły do odważniejszych ataków, ale nie zdołały osiągnąć swojego celu, czyli zmniejszyć strat.
To udało im się niespełna kwadrans po wznowieniu gry. Reprezentacja Danii dużo aktywniej zaatakowała Polki i w 59. minucie po uderzeniu Janni Thomsen oraz błędzie Kingi Szemik zdobyła bramkę kontaktową. I choć Dunki przez pewien czas przejęły kontrolę nad grą, kolejny cios wyprowadziły Polki. W 76. minucie z lewej strony piłkę w pole karne dośrodkowała Ewa Pajor. Natalia Padilla-Bidas nie trafiła czysto w piłkę, ale wyszło z tego… podanie do Martyny Wiankowskiej, która dopełniła formalności, umieszczając piłkę w siatce.
Duńska drużyna nie zamierzała jednak się poddawać. Na kilka minut przed końcem po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Signe Bruun strzałem głową pokonała Kingę Szemik. Na wyrównanie, mimo ambitnych prób, nie starczyło im już czasu i to Polki wygrały 3:2, kończąc EURO 2025 z trzema punktami na koncie.
Dla reprezentacji Polski to pierwsze zwycięstwo w historii występów w mistrzostwach Europy. Niestety, biało-czerwonych zabraknie w fazie pucharowej – wcześniej przegrały bowiem z Niemkami (0:2) oraz Szwedkami (0:3).
12 lipca 2025, Lucerna
Polska – Dania 3:2 (2:0)
Bramki: Natalia Padilla-Bidas 13, Ewa Pajor 20, Martyna Wiankowska 76 – Janni Thomsen 59, Signe Bruun 83.
Polska: 1. Kinga Szemik – 6. Sylwia Matysik (58, 15. Milena Kokosz), 13. Emilia Szymczak, 5. Oliwia Woś, 3. Wiktoria Zieniewicz (58, 2. Martyna Wiankowska) – 19. Natalia Padilla-Bidas, 23. Adriana Achcińska (65, 16. Klaudia Jedlińska), 11. Tanja Pawollek, 8. Ewelina Kamczyk (82, 17. Klaudia Słowińska), 21. Paulina Tomasiak – 9. Ewa Pajor.
Dania: 1. Maja Bay Ostergaard – 4. Emma Faerge, 3. Stine Ballisager, 11. Katrine Veje – 15. Frederikke Thogersen (82, 21. Amalie Vangsgaard), 13. Josefine Hasbo (62, 6. Karen Holmgaard), 12. Kathrine Moller Kuhl, 10. Pernille Harder (25, 14. Sofie Bredgaard), 18. Sara Holmgaard (62, 9. Nadia Nadim) – 20. Signe Bruun, 19. Janni Thomsen.
Żółte kartki: Pawollek - Nadim.
Sędziowała: Olatz Rivera Olmedo (Hiszpania).