PZPN

Biało-czerwone wyszły na mecz z Francją w nieco zmienionym składzie w porównaniu do tego ze spotkania z Włoszkami. Na ławce rezerwowych usiadły m. in. kapitan drużyny Zuzanna Witek, Weronika Araśniewicz, Iga Witkowska i Kinga Wyrwas. W ich miejsce szansę dostały Emilia Sobierajska, Julia Gutowska, Paulina Guzik i Zofia Pągowska. Od początku ton grze nadawały niesamowicie silne fizycznie Francuzki. Już w pierwszych sekundach meczu refleks Julii Woźniak sprawdziła Liana Joseph. Za pierwszym razem polskiej bramkarce udało się obronić strzał, ale w siódmej minucie rywalka miała dość miejsca, by strzałem w lewy róg dać prowadzenie drużynie.

Po golu obraz gry nie uległ zmianie. W ofensywie nadal były Francuzki. Polki dopiero po kwadransie zbliżyły się do bramki rywalek, ale atakowały zbyt małą liczbą zawodniczek. W 25. minucie z rzutu wolnego uderzyła Melinda Mendy, piłkę zmierzającą trąciła jeszcze Aude Bizet, która była jednak na pozycji spalonej. Polki próbowały odebrać piłkę i wyprowadzić kontratak, ale przeciwniczki były bardzo czujne. W 35. minucie biało-czerwone zaatakowały wysoko, ale podanie za linię obrony dostała Joseph, wykorzystała warunki i przerzuciła piłkę nad interweniującą Woźniak. Chwilę potem trybuny ożyły, bo w sytuacji sam na sam znalazła się Julia Gutowska, ale była na spalonym.

Zanim obie drużyny zeszły na przerwę, Francuzki zdobyły kolejnego gola. W 40. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niepilnowana Julie Swierot podwyższyła na 3:0. W przerwie trener Marcin Kasprowicz dokonał trzech zmian. Pojawiły się Witek, Weronika i Nina Abe. Początek był obiecujący w wykonaniu Polek, ale zamiast gola na 1:3, Francuzki wyprowadziły kontratak. Joseph poradziła sobie z obroną i w sytuacji sam na sam pokonała Woźniak. Biało-czerwone próbowały akcji prawym skrzydłem, gdzie ożywienie wniosły Abe i Inez Sikora, ale rywalki nie dopuszczały do pozycji strzeleckich.

Za to Francuzki nie miały problemów ze skutecznością. W 74. minucie bezpośredni z rzutu wolnego trafiła Ornella Graziani. Kropkę nad i przyjezdne w doliczonym czasie postawiła Maelina Mendy. Polki mogły pokusić się o gola honorowego, ale w ostatniej akcji z rzutu wolnego minimalnie spudłowała Oliwia Łapińska.

W drugim meczu grupy A Włoszki pokonały Szwedki 1:0. W pozostałych środowych meczach w grupie B Holandia pokonała 1:0 Hiszpanię, a Portugalia rozbiła Anglie 4:1. Wszystkie drużyny w tej grupie mają po trzy punkty.

18 czerwca 2025, Mielec

Polska U-19 – Francja U-19 0:6 (0:3)

Bramki: Linda Joseph 8, 34, 54, Julie Swierot 40, Ornella Graziani 74, Maeline Mendy 90.

Polska: 1. Julia Woźniak – 5. Emilia Sobierajska, 4. Magda Piekarska, 2. Oliwia Łapińska, 13. Zofia Pągowska – 10. Maja Zielińska (46. 20. Inez Sikora), 14 Jagoda Cyraniak, 11. Paulina Guzik (46 15. Weronika Araśniewicz), 7. Krystyna Flis (71. 3. Julia Przybył) – 16. Zuzannna Grzywińska (80. 19. Kinga Wyrwas), 9. Julia Gutowska (46. 17. Nina Abe). 

Francja: 1. Alyssa Fernandes – 15. Lushimba Bilombi, 5. Wessa Sangare, 13. Aude Bizet, 14. Kenza Dufour (56. 12. Lou Autin) – 8. Maeline Mendy, 6. Julie Swierot (55. 17. Justine Rouquet), 11. Naolia Traore – 20. Ornella Graziani (75. 18. Rosalie Chaine żk), 9. Liana Jospeh (67. 7. Chancelle Effa Effa), 10. Melinda Mendy (56. Celeste Delcroix). 

Sędziowała: Merima Celik (Bośnia i Harcegowina).