ReprezentacjeReprezentacja A AktualnościSebastian Mila: Wierzę w tę reprezentację Powrót

AktualnościReprezentacja A

Sebastian Mila: Wierzę w tę reprezentację

 03 / 10 / 14 Autor: PZPN
Sebastian Mila: Wierzę w tę reprezentację

Pomocnik Śląska Wrocław, Sebastian Mila, został powołany do reprezentacji Polski na październikowe mecze eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Niemcami i Szkocją. – Byłem na ostatnim zgrupowaniu i widziałem, jaki potencjał, atmosfera, a także wielka chęć rozwoju panuje w tej drużynie. Wierzę w tę reprezentację – zapewnia Mila.


W głosie słychać wielką radość, czyli dowiedział się Pan już o powołaniu?

Tak. To niesamowicie miłe dostać powołanie na dwa tak ważne mecze. Oczywiście, bardzo starałem się, aby moja forma była dobra. Po meczu z Gibraltarem trener Adam Nawałka powiedział, że teraz znowu mam czystą kartkę i na nowo muszę zapracować na powołanie. Wiedziałem, że muszę pracować jeszcze ciężej i robiłem wszystko, aby tak było. Jest mi niezmiernie miło, że kolejny raz zostałem doceniony i wyróżniony powołaniem do reprezentacji. To największy zaszczyt.

Jak dowiedział się Pan o powołaniu?

Od najbliższych, kiedy byłem z drużyną na zgrupowaniu przed wyjazdowym meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W sumie fajnie się złożyło, bo od razu podziękowałem kolegom z zespołu i trenerowi Tadeuszowi Pawłowskiemu. Bez nich nie byłoby tej nominacji. Wspólnie na nią zapracowaliśmy.

Trzeba jednak przyznać, że jest Pan w bardzo dobrej formie. Strzelił Pan zwycięskiego gola w ostatnim spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy z Górnikiem Łęczna.

Od ostatniego meczu z Gibraltarem rozegraliśmy cztery spotkania. Trzy ligowe i jedno w Pucharze Polski. Odnieśliśmy trzy zwycięstwa. Cała drużyna wyglądała bardzo dobrze, więc i mnie funkcjonowało się lepiej. Nie będę jednak ukrywał, że bardzo się pilnuję i dbam o swoją formę.

Przeszedł Pan istną metamorfozę. Stąd wcześniejsze powołanie na mecz z Gibraltarem.

Powołanie było dla mnie utwierdzeniem, że idę w dobrym kierunku, a także bodźcem do jeszcze cięższej pracy. Na zgrupowaniu każdy trening traktowałem tak, jak ostatni. Dawałem z siebie wszystko. Nie zagrałem w spotkaniu z Gibraltarem, ale nie czułem się rozczarowany. To jest reprezentacja Polski. Trener bierze na siebie wielką odpowiedzialność. Za wyniki, powołania, taktykę.

Przed reprezentacją dwa najważniejsze mecze tej jesieni i tego roku. Starcia z Niemcami i Szkocją na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Zdecydowanie. Te mecze na pewną pokażą, jak będzie układała się nasza grupa. Przed nami dwa wielkie wyzwania, ale wierzę, że pokażemy się z dobrej strony. Wierzę w tę reprezentację! Byłem, widziałem, zauważyłem ogromny potencjał i świetną atmosferę, a także wielką chęć do pracy każdego z zawodników. Wszyscy chcą się doskonalić i aby kibice byli zadowoleni.

Rozmawiał Paweł Drażba

 

Regulamin Newslettera
pobieranie strony...
Newsletter - zapisz się!
regulamin
Zapisz się
Wideo